To "coś" co starszy pan ma na ramieniu jest skórą z barana (z tego co pamiętam) a w środku ma wino. Kiedyś ludzie pokonywali z tym drogę z jednego końca wyspy na drugi, a że na Maderze jest tzw. "wieczna wiosna" to po drodze z powodu pragnienia wypijali większą część trunku ;)
piątek, 14 listopada 2014
sobota, 4 października 2014
Wine festival
W czasie naszego pobytu na Maderze miał miejsce Festiwal Wina. Na głównej ulicy w centrum Funchal było dużo stoisk. Większość z alkoholem oczywiście ;) Poncha, wino oraz inne przeróżne drinki. W winnicy Blandy's także dużo się działo. Gdy festiwal się skończył na ulicy nagle zrobiło się pusto..
Etykiety:
emotions,
girl,
jafotograf,
Madeira,
people,
photography,
Portugal,
real life,
street photogarphy,
summer,
travels,
women,
work
środa, 1 października 2014
Sunny day
Ten sam zachód słońca co w poprzednim poście. Tym razem w roli "modelki". Przyjemnie jest się odprężyć przed obiektywem :)
piątek, 26 września 2014
czwartek, 25 września 2014
Some of many
Tydzień na Maderę to zdecydowanie za mało.. Po trzech dniach człowiek dopiero zaczyna rozumieć jak wszystko tam funkcjonuje. Najwięcej dzieje się w piątek i w sobotę. W niedziele miasto nieco umiera. Najtrudniej jest się połapać w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej. Tak w sumie nie wiadomo, o której przyjedzie autobus. W hotelach są inne rozkłady jazdy, na przystankach inne. Jednego dnia, gdy chcieliśmy się wybrać na Półwysep św. Wawrzyńca czekaliśmy godzinę!
wtorek, 23 września 2014
Subskrybuj:
Posty (Atom)